24 stycznia 2015, 16:53
Chodziłem z jedną dziewczyną do klasy, była śliczna ciągle patrzyłem błyszczące oczy były hipnotyzujące. I jeszcze jej piękne długie włosy. Myślałem wpatrując się w nią. Widziała jak się jej przyglądam ,ale chyba nie przyszkadzało jej to mi także. Zauważyłem ,że idzie w mojąstronę trochę się krempowałem. -Hej! Wiesz dzisiaj szkolny bal , chciałbyś może ze mną pójść? -ze wstydliwą zarumienioną twarzą zapytała. -Jasne! Przyjadę po ciebie o 16:30. A ona uśmiechnęła się i poszła na lekcje. Ja gdy otrząsłem się również doszłem do reszty klasy. * godzina 15:00 * [Ty] Kurczę ale Niall jest słodki! Tylko teraz niewiem w co się ubrać? Suuper! -znalazłaś białe conversy na szpilkach i białą sukienkę z dekoldem serduszkiem i pomyślałaś mam proste włosy ,może je poloczkuje :) . włosów dodałaś czarną spinkę-kokardkę która dodawała ci uroku. Hmm chyba zrobię sobie lekki makijaż -pomyślałaś. Pomalowałaś usta bezbarwną szminką i dorysowałaś kreski eyelinerem. Założyłaś kolczyki babeczki ,bo uwielbiałaś je. jestem gotowa! -krzyknęłaś do siebie. Usłyszałaś trąbnięcieęcie. Pomyśllłaś,że to Niall. *Wzięłaś skurzaną kurtkę* *Po wyjściu z domu* Niaall! -krzyknęłaś przytulając go. Cześć! Ślicznie wyglądasz ślicznie! -spojrzał na ciebie i musnął twoje usta. Ty także! -zobaczyłaś go w słodkim sweterku. Jedzieci samochodem spokojnie , on ściska twoją dłoń , tak delikatnie jakby bał się ciebie skrzywdzić. Niall nie zauważył ,że z drugiej strony jedzie samochód z przekroczoną prędkością. Niall uważaj! -krzyknęłaś. Zderzyliście się z drugim samochodem. Obudziłaś się w szpitalu. Doktorze co z Niallem Horanem?- spytałaś. Z przykrością powiadam ,że chłopak zginął w wypadku. Co?! -krzyknęłaś. Tak mi przykro. - odpowiedział lekarz i wyszedł z sali. z sali. Wstałaś.z łóżka odpinając się z kroplówek i podbiegłaś do Nialla . Niall? Posłuchaj mnie! Kocham cię! Nie dam rady żyć bez twoich ślicznych oczu! Proszę obudź się! Powiedź ,że to tylko kłamstwo co mówi ten lekarz! Niall nie odpowiadał. Wzięłaś tabletki obok ciebie i zaczęłaś je łykać. Łyknęłaś ich chyba ze 100! Zemdlałaś. Lekarz krzyknął coś ale tyzmarłaś. *Kilka dni po waszym pogrzebie* Niall! -krzyknęłaś. [T.I] -odpowiedział Niall. Pocałował cię i złapał za rękę. Niall , czy w tym świecie będziemy szczęśliwi? -spytałaś blondyna. Tak , będziemy ,bo jesteśmy razem i zawsze będziemy. -odpowiedział niebieskooki. Spacerowaliście w królestwie aniołków. Zakochani i szczęśliwi.